Fotografia ślubna – czy warto stale myśleć o obecności fotografa?

0
822
fotograf ślubny

Dla wielu par młodych ślub i wesele to niezapomniane, długo wyczekiwane, ale dość stresujące przeżycie. Czas biegnie nieubłaganie, a pary często chcą uchwycić każdą minutę z tego dnia, aby w przyszłości móc wracać do niej myślami przeglądając ślubne fotografie. Uroczystość się rozpoczyna, a w tle swoją pracę zaczyna fotograf. Jednak czy warto zwracać uwagę na jego obecność? Może powinniśmy odpowiednio ustawiać się do aparatu lub podpowiadać co warto sfotografować?

Przedstawcie oczekiwania, ale pozwólcie się zaskoczyć

Po przejrzeniu prac wybranych podwykonawców przystępujecie do wyboru tego jedynego. Każdy fotograf reprezentuje inny, indywidualny styl swojej pracy i obróbki zdjęć, więc wybieracie ten, z którym najbardziej się identyfikujecie i który pasuje do całego stylu wesela. Wiecie już, że fotograf spełnia Wasze oczekiwania co do jakości i wizji materiałów. Możecie przekazać wszelkie uwagi i spostrzeżenia jeszcze na etapie uzgadniania współpracy, ale dodatkowo pozwólcie na element zaskoczenia. Nie projektujcie całej strategii pracy, nie planujcie jak mają wyglądać kolejne kadry. Dzięki temu, już podczas otrzymania pierwszych zdjęć po uroczystości będziecie to mogli przeżyć na nowo, patrząc z całkiem innej, nieznanej dotąd perspektywy.

Pracę zostawmy profesjonalistom

Umówmy się, nie można kontrolować wszystkiego. Szczególnie w takim dniu, gdzie dzieje się naprawdę dużo, dodatkowe wskazywanie fotografowi co jeszcze powinien uwiecznić nie będzie dobry pomysłem. Oczywiście, dodatkowe zdjęcia z członkami rodziny nie stanowią problemu. Częstą praktyką jest tworzenie fotorelacji z wszystkimi obecnymi na weselu. Pamiętajcie, że fotograf to też artysta i każda chwila warta uwiecznienia napewno zapełni kolejne klatki pięknymi kadrami.

Pozowane czy naturalne?

Jeżeli fotograf uzna, że stworzona przez niego fotografia ukazuje niefortunne ułożenie, czy nie wskazane emocje (np. grymas) nie przekaże takiego zdjęcia w finalnym zestawieniu. Nie musicie więc stale pamiętać o tym, aby się uśmiechać (co często wygląda nienaturalnie), trzymać wyprostowaną głowę i ściągnięte łopatki. Pozwólcie sobie na odrobinę luzu i uwierzcie, że naturalne emocje tworzą najpiękniejsze pamiątki. Nie ograniczajcie swoich emocji – śmiejcie się w głos, urońcie łezkę – to takie fotografie są najczulej wspominane po latach, a w Was z pewnością rozpalą na nowo wszystkie towarzyszącemu temu dniu emocje.

Fotograf Ślubny Marcin Orzołek https://www.marcinorzolek.pl/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here